Historia Zastavy – serbska marka hatchbacków

Zastava 750

Wcale jeszcze nie tak dawno, Zastava była w Polsce całkiem popularnym samochodem, a jej posiadanie wyróżniało właściciela spośród innych właścicieli niezwykle przeciętnych wtedy samochodów. Zastawa, był to motoryzacyjny „powiew prawie zachodu”, dziś jednak kompletnie już zapomniany. I jeżeli od czasu do czasu na ulicy można spotkać jeszcze dajmy na to Fiata 125p, o tyle Zastava zniknęła kompletnie. Można więc powiedzieć, że to już prawdziwa historia.

Jak rozpoczęła się produkcja Zastavy?

W fabryce Zastavy zaczynano wpierw od ciężarówek Forda. Auta tej marki były produkowane w późnych latach 30-tych, wyłącznie dla armii jugosłowiańskiej. Ówczesna Zastava była bowiem fabryką broni pod nazwą Vojno Techniki Zavod. Potem, czyli na początku lat 50-tych, zaczęto produkować nieznaczną ilość Jeepów. Jednak kiedy umowa z Willys-Overland wygasła, produkcję wstrzymano. Zavodi Crvena Zastava, bo tak po wojnie nazywała się fabryka, produkcję samochodów osobowych zaczęła w roku 1954. Pierwsze Zastavy były wariantami Fiata 1400 i 1900, a kolejne Fiata 600. Produkowano je aż do momentu zaprzestania ich produkcji we Włoszech. W latach 60-tych Zastava wprowadziła więcej samochodów opartych na modelu Fiata, które powstały z modeli: 1100, 1300, 1500, 124 i 125. W 1971 Zastava wypuściła na rynek swoją własną wersję Fiata 128. Posiadała ona zmieniony tył, a w późniejszym czasie była dostępna jako Hatchback, model który wcześniej nie był wprowadzany na rynek włoski.

Zastava idzie w świat

Niektóre Zastavy eksportowano do Włoch pod nazwą Innocienti. W roku 1981 nadal produkowano Fiata 600, równocześnie wzrastała produkcja 3-drzwiowego Hatchbacka. Ten zaprojektowany przez Zastavę pojazd, został nazwany Yugo 45 i był spokrewniony z Fiatem 127. Prototypy posiadały silniki o pojemności 903cc, 1100cc lub 1300cc. Wersje z silnikiem 1100 cc i 1300cc były sprzedawane na rynek amerykański pod nazwą Yugo GV, GVL, GVS, GV Plus i cabrio. W latach 80-tych fabryka zaczęła produkować ciężarówki, oparte na licencji Iveco. Jednocześnie nazwy samochodów osobowych zmieniono z Zastavy na Yugo. Yugo 45 nazywał się teraz Yugo Koral (na rynkach europejskich), Zastavę GTL przemianowano na Yugo Skala. W 1988 pokazany został nowy model pod nazwą Floryda (w niektórych krajach znany jako Sana). Karoserię zaprojektował Giorgietto Giorgiaro, a kształtem przypominała ona Fiata Tipo. Samochody te były eksportowane głównie do krajów wschodniej Europy. Śladowe ilości eksportowano do krajów Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych. Latem 1985 Yugo pojawiły się w sprzedaży jako najtańsze samochody sprzedawane w USA.

Jakie wyposażenie oferowała Zastava?

W standardowym wyposażeniu znajdowały się: tapicerka, dywaniki, fotele przednie z opuszczanym oparciem, składane tylne siedzenia, wycieraczka na tylnym oknie, otwierane tylne szyby, elektrycznie ogrzewana szyba tylna, lampka kontrolna niskiego poziomu paliwa, zapalniczka, zapasowa opona. Istniało kilka opcji jak: klimatyzacja, radio stereo, felgi alu, bagażnik na dachu. Tuż po podaniu do wiadomości, że Yugo znajduje się w sprzedaży klienci amerykańscy pośpieszyli do dealerów by wpłacić pieniądze na te samochody. Zrobili to nie widząc tych samochodów, nie mówiąc już o jeździe próbnej. Do momentu kiedy dostarczono 1500 samochodów, dealerzy mieli zamówienia przekraczające 5-krotnie tą ilość.

Jak wyglądała sprzedaż Zastavy u schyłku komunizmu?

Sprzedaż samochodów w pierwszym roku nie spełniła oczekiwań, ale już następnego roku wzrosła. Krytycy samochodowi podśmiewali się z Yugo i określali go raczej mianem zabawki niż samochodu. Wskazali również na serię usterek i jak to bywa, wiele z nich okazało się prawdziwymi. Kierowcy narzekali na problemy mechaniczne: niespodziewanie gasnący silnik, słabe hamulce, wadliwy system elektryczny, niekompetentną obsługę serwisową. Na początku roku 1989, amerykańskie Yugo zbankrutowało. Nie importowano żadnych modeli z rocznika 89, tak więc dealerzy sprzedawali pozostałości modeli z 88. Pewna reorganizacja przywróciła amerykańskie Yugo do życia, ale musiało ono stoczyć poważną bitwę by odbudować swój i tak słaby image.

Zastava 1100

Foto: pl.wikipedia.org

Zastava i początki końca

Wskrzeszone Yugo GV Plus z wtryskiem paliwa, zostało wprowadzone na rynek w 1990 roku. Jednocześnie pojawiło się też długo oczekiwane Yugo Cabrio, jednak zostało ono wycenione dwukrotnie wyżej niż Hatchback. Pierwsze dostawy Cabrio nie posiadały jednak wtrysku paliwa. Modele z roku 1991 posiadały większe zbiorniki paliwa, wygodniejsze siedzenia, lepszy kąt ustawienia kierownicy i automatyczną skrzynię przekładniową. Poprzednio wszystkie modele Yugo miały przekładnię ręczną . Przed tym jak fabryka zbankrutowała i zamknęła się na dobre, sprzedaż Yugo spadła do minimum. Amerykanie nie zaakceptowali bowiem tak małego i ascetycznego samochodu. Był oszczędny i ekonomiczny, ale koszmarnie słaby i nie tak wygodny i dobrze wyposażony jak przeciętny amerykański samochód.

Jak kończy się Zastava?

Na początku lat 90-tych kiedy Jugosławia była już w stanie wojny, eksport załamał się. Produkcja była niestabilna. W 1999 r. NATO zbombardowało fabrykę Zastavy gdyż produkowała ona broń strategiczną. Zastava pracowała nieprzerwanie od momentu jej powstania . Po wojnie prowadzono rozmowy handlowe z firmami węgierskimi na temat składania modeli Yugo na Węgrzech, ale umów tych nie podpisano z powodu wahania się strony jugosłowiańskiej. Być może Yugo powróci jeszcze na rynek europejski. Nowy model Yugo posiada silnik wtryskowy o pojemności 1300 cc i mocy około 80 KM. Wyposażony jest także w przekładnię zaprojektowana przez Porsche, ma w miarę nowoczesne wnętrze, karoserię, poprawione standardy bezpieczeństwa i wiele innych pozytywów. Część Europy takie auto mogłaby zaakceptować.